Mida Mida
100
BLOG

II urodziny mojego bloga (!)

Mida Mida Rozmaitości Obserwuj notkę 30

Były przedwczoraj.

Oczywiście nie sprawdziłam tego wcześniej, więc notka rocznicowa jest tradycyjnie opóźniona ;)

Koncert życzeń już był. W zeszłym roku. Wszyscy Ci, którym jestem wdzięczna, raczej o tym wiedzą, a przynajmniej ja się tak łudzę.

Ale jak już minął drugi rok, a ja tu tworzę 70-tą notkę (eee, to nawet nie jest okrągła liczba, przecież wiadomo, że okrągłe jest dopiero 75 :D), to może by jakieś podsumowanie zrobić.

Dobra, podsumowanie. Co sobie uświadomiłam prowadząc bloga drugi rok:

  • upewniłam się, że bardzo lubię pisać. Wyrażanie myśli na piśmie jest dla mnie często łatwiejsze, niż wypowiadanie ich;
  • poza tym, jak piszę, trafia to do większej liczby osób. Często nie mam odwagi powiedzieć tego, co napiszę. Często nie wiem do kogo mówić, podczas gdy piszę do wszystkich, a każdy czyta to na własną odpowiedzialność;
  • znalazłam to, w czym czuję się dobrze - bajki i baśnie. Wciąż mam w kolejce jeden duuuży pomysł, który ma się składać na zbiór bajek, ale czy kiedyś to opracuję? PT czytelnikom nalezy się to - w ramach wyjaśnienia pochodzenia mojego nicka... Może kiedyś :)
  • Blog to często moja autoanaliza. Czasem porównuję ze sobą różne teksty, szczególnie te refleksyjne, z przemyśleniami. Odnoszę wrażenie, że pomaga mi to uporządkować się. Jeśli pomaga też innym, to w ogóle super;
  • A do tego z Waszych komenatrzy wynika, że czytanie moich tekstów sprawia Wam przyjemność i Was tez prowokuje do refleksji. No, to mnie naprawdę cieszy.

To tyle z podsumowywania.

Teraz pytanie praktyczne. Chciałabym kupić sobie książkę. Może coś z nowości?... Ktoś ma jakies pomysł? Tylko z uzasadnieniem proszę, bo skończy się na tym, że kupię Pratchetta.

Mida
O mnie Mida

30-latka z rodziny wielodzietnej, z otwartym umysłem i sercem, magister Nauk o rodzinie z licencjatem z jęz. niemieckiego. Żona, matka córeczki. Mam stały światopogląd i konserwatywne zasady. Interesuję się pisaniem różnych dziwnych rzeczy, w tym pamiętnika, wierszy, piosenek i opowiadań; uwielbiam rysować i śpiewać. Od nostalgii ratuje mnie wrodzony rozsądek i poczucie humoru. Kontakt: na FB do wyszukania też pod nickiem by Katrine *** My jesteśmy prawdziwe damy, bo przy jedzeniu nie mlaskamy, grzecznie dygamy i się słuchamy mamy Nic nie wiemy, nic nie znamy za to ładnie wyglądamy Kiedy trzeba zrobić dyg My zrobimy go jak nikt Na sukienkach żadnej plamy Przy jedzeniu nie mlaskamy Dama z damą, ty i ja Mama z nas pociechę ma Dama mamie nie nakłamie Wierszyk powie, zna na pamięć Dama grzeczna jest jak nikt No i pięknie robi dyg *** Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną Na klombach mych myśli sadzone za młodu Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną I które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety Rozdaję wokoło i jestem radosną Wichurą zachwytu i szczęścia poety, Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. (Kazimierz Wierzyński) *** Każdy twój wyrok przyjmę twardy Przed mocą twoją się ukorzę Ale chroń mnie Panie od pogardy Od nienawiści strzeż mnie Boże Wszak tyś jest niezmierzone dobro Którego nie wyrażą słowa Więc mnie od nienawiści obroń I od pogardy mnie zachowaj Co postanowisz niech się ziści Niechaj się wola twoja stanie Ale zbaw mnie od nienawiści Ocal mnie od pogardy Panie (N. Tenenbaum, J. Kaczmarski "Modlitwa o wschodzie słońca") *** Śnić sen, najpiękniejszy ze snów, Iść w bój, w imię cierpień i krzywd I nieść ciężar swój ponad siły, Iść tam, gdzie nie dotarłby nikt. To nic, że mocniejszy jest wróg, Że twierdz obległ setki i miast, Lecz bić, bić się aż do mogiły. Iść wciąż, aby sięgnąć do gwiazd To jest mój cel - dosięgnąć chcę gwiazd, Choć tak beznadziejnie daleki ich blask. By zdobyć swój cel i do piekła bym mógł Pod sztandarem swym iść, Gdyby chciał w tym dopomóc mi Bóg! Właśnie to posłannictwa jest sens, Więc ślubuję tu dziś Mężnym być i nie skalać się łzą, Gdy na śmierć przyjdzie iść. I nasz świat lepszy stanie się, niż Dawniej był, nim rycerski swój kask Wdział i ten, co ślubował niezłomnie Wciąż iść, aby sięgnąć do gwiazd! The Impossible Dream, Joe Darion THE VERY BEST OF Bajka. Co się wydarzyło pod sklepem z lampami - bajka dziewczynce Kasi i dżinie Flinie Coś głupiego (o studiach) - o wierze w siebie O III urodzinach Salonu24 Sierotka Mida na wakacjach - o wakacyjnych wojażach Bajka wakacyjna - o elfach Walcząc w słusznej sprawie - o moich poglądach Przypomina Ciebie mi... Część 5. Pola, las i droga Niejasne bajdurzenie o dorosłości Matura. Krótkie studium poznawcze Pasja odkrywania - wspomnienia z dzieciństwa Wierszyk. Dla odmiany - o królewnie Przypomina Ciebie mi... Część 4. Wiatr O moim pisaniu - właśnie Naiwna. Głupia - o zaufaniu Przypomina Ciebie mi... Część 2. Osiemnastka Przypomina Ciebie mi... Część 1. Dom. Rodzina Urok staroci - tylko koni żal... - o domu na wsi. Wspomnienia Dni Powstania - Warszawa 1944 - o wystawie Kraków inaczej - o wyprawie do Krakowa "Tam skarb Twój..." - o domu na wsi. Przyjazd Oto właśnie ta Noc - o Passze Historia pewnego cudu - o moich narodzinach Okruchy życia - o mnie Starsza Siostra - o siostrze :) Uwielbiam wiatr w każdej postaci - o wietrze. Wiersz Pamiętnik - po co to właściwie? - o pamiętniku Zagiąć psora - o nauczycielach Zwykła ludzka życzliwość - o ludziach

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości